Barszcz Sosnowskiego to groźna i niezwykle odporna roślina. W naszym województwie jest jej coraz więcej. Jak radzić sobie z tym przeciwnikiem?
Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji multimedialnej Andrzeja Mickiewicza, eksperta Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie pt. „Inwentaryzacji stanowisk Barszczu Sosnowskiego - biologia rośliny, metody, skuteczność i koszty usuwania”. Następnie zaprezentowano film norweskiej firmy Weedingtech Nordic dotyczący nowatorskich metod usuwania Barszczu Sosnowskiego. Swoją prezentację na temat: „Zagrożenia ze strony roślin obcych” miał również Zachodniopomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Po części teoretycznej uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na część praktyczną prezentacji nowatorskiej metody usuwania barszczu w terenie poprowadzoną przez firmę Weddingtech Nordic.
Okazuje się, że obecnie znane metody walki z barszczem przynoszą slabe efekty, za to pochłaniają duży wkład pracy i środków finansowych. W dodatku, na przykład w gminie Grzmiąca, barszcz porasta już na 100 hektarach. W Kołobrzegu jest z tym 100 razy lepiej, ale już w okolicznych gminach w naszym powiecie jest spory problem z barszczem. Czas się z nim zmierzyć.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.