Zmarzniętego i przemokniętego czworonoga znaleźli funkcjonariusze Straży Miejskiej na działkach przy ul. Wschodniej. Pies wpadł we wnyki.
Wycie psa w niedzielny poranek usłyszał jeden z działkowiczów, który akurat wybrał się do swojego ogródka. Na miejsce przyjechali strażnicy miejscy, którzy nie mieli problemu ze zdobyciem zaufania zmęczonego czworonoga, który spędził w tym miejscu co najmniej całą noc. Okazało się, że pies wpadł w rozstawione wnyki. Stalowa linka zacisnęła się na łapie nie dzika, ale psa. Strażnicy oddali zwierzę do schroniska. Być może zgłosi się po nie właściciel.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.