Patrząc na postęp prac na moście na ulicy Solnej, można mieć wątpliwości, czy wykonawca dotrzyma terminu. Władze Kołobrzegu ich nie mają.
Most powinien być ukończony już dawno, jednak projektant nie wpadł na to, że brakuje ław mostowych, na których miałaby się oprzeć nowa konstrukcja. Niedawno wylano beton, ale prace na moście specjalnie do przodu się nie posunęły. Pojawiły się komentarze, że przed nami 1 i 11 listopada, dwa długie weekendy, a i pogoda ma się według prognoz długoterminowych pogorszyć. Czy z mostem trzeba będzie zaczekać do świąt? - Niekoniecznie - uważa Michał Kujaczyński rzecznik prasowy prezydenta. - Wykonawca zobowiązał się oddać most w drugiej połowie listopada. W zasadzie nie chodzi tu tyle o prace budowlane co o odbiór konstrukcji i dopuszczenie do ruchu. To ma zostać wykonane z końcem listopada - zapewnia rzecznik. Niedawno sprawdzano sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulicy Solnej i Batyckiej. Otwarcie mostu znacznie poprawi komunikacje w Kołobrzegu i odciąży zdezelowaną ulicę Łopuskiego wraz z mostami i ulicę Jedności Narodowej. Ich nawierzchnia nadaje się do kapitalnego remontu. Na ten cel pieniędzy w budżetach zarówno miasta jak i powiatu - nie ma.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.