
Dziś w audycji "Wokół Powiatu" sporo czasu poświęciliśmy na temat remontów dróg powiatowych. Trwają odbiory ulicy Lipowej w Gościnie i ulicy Głównej w Dygowie. Jest umowa na remont drogi łączącej Gorawino w Drozdowem. Z budżetu powiatu na te inwestycje przeznaczono środki finansowe, ale nie ma ich na wszystkie potrzeby. Drogi powiatowe są drogami międzygminnymi, mają, albo powinny mieć nieco lepsze parametry niż drogi gminne. Tymczasem środki powiatów na remonty lub przebudowy, nie mówiąc o budowie nowych dróg, od 20 lat są znikome. Powiat kołobrzeski ma 330 kilometrów dróg i bez środków zewnętrznych lub współpracy z gminami, realizacja większych inwestycji jest mocno skomplikowana.
Potwierdza to Jacek Kuś, który uważa, że w kolejnej kadencji parlamentu kwestia ta powinna być uregulowana na drodze ustawowej, bo utrzymywanie takiej sytuacji w Polsce powiatowej jest nie tylko błędem, ale działaniem na szkodę wszystkich. Nieremontowane drogi wymagają coraz większych nakładów, a w obecnych czasach rosnących lawinowo kosztów inwestycji, przekracza to możliwości nawet samorządowy powiatowego. Przykładem takiego stanu rzecz jest droga w Kłopotowie (trasa Wrzosowo-Włościbórz). Znajdujący się tam most na Parsęcie wymaga podjęcia natychmiastowych działań inwestycyjnych, jednak koszt prac inżynieryjnych to ok. 14 mln zł. Środki zewnętrzne to jedynie 50% wartości inwestycji, a resztę musi wyłożyć samorząd. Zamiast kupować wyposażenie szkół, inwestować w fotowoltaikę, aby zmniejszać uzależnienie energetyczne od operatorów państwowych, trzeba remontować most... Więcej w materiale wideo.