Radni spotkali się z prezesem Kotwicy Kołobrzeg Stanisławem Trojanowskim. Dziękowano mu za prowadzenie spółki, ale kasy więcej nie będzie.

Stanisław Trojanowski opowiedział radnym niemal ze szczegółami, jak przybył do Kołobrzegu, jak objął zarząd nad Kotwicą Kołobrzeg, celem ustabilizowania tej spółki i wyprowadzenia na prostą. Gdy zaczął to robić, z szafy zaczęli wychodzić komornicy, mecenasi, a z nimi faktury, rachunki, zaległości i pozwy sądowe. Prezes KKK Kotwica Kołobrzeg przypomniał, że wszyscy wspominają Puchar Polski z 2009 roku, a on spłacał długi wobec trenera.

Trojanowski, którego uznano wybawicielem kołobrzeskiej koszykówki, a nawet cudotwórcą, zaczął spółkę bilansować. Jest to tematyka skomplikowana, ale w skrócie, chodziło o to, żeby Kotwica była firmą wiarygodną, aby była rynkowym partnerem dla innych firm i aby miasto mogło ograniczać jej finansowanie. Gdy nadszedł czas, spółkę kupił sam Trojanowski, ale jak dowodzi, nadal nie może jej zbilansować, bo opracowany plan naprawczy stoi w zawieszeniu wobec ograniczenia planowych wydatków na koszykówkę. Miasto, pomimo pieniędzy zapisanych w Wieloletniej Prognozie Finansowej, ostatecznie żadnych umów ze spółką nie podpisało i środków nie wypłaciło. Jak tłumaczył prezydent Janusz Gromek i jego zastępca Jerzy Wolski, dopóki można było, dopóki miasto było stać na dokładanie do Kotwicy, to robiono to, nawet wbrew głosom krytyki. Teraz, gdy ograniczono wydatki, także na sport zawodowy, to źle. Przypomniano, że Trojanowski doskonale wiedział w jakich warunkach finansowych przejmuje spółkę i z czym się to wiąże: że nie będzie zwiększonych dotacji. Teraz jednak ma pretensje.

Inaczej widzi to opozycja w Radzie Miasta. Radny Cezary Kalinowski, choć przyznał, że do zwolenników Kotwicy nie należy, to jednak dziwi się, że opracowano plan naprawczy spółki, likwidowano zadłużenie i w środku tego programu to zatrzymano. I choć prezydent tłumaczył, że ma ważniejsze wydatki, Kalinowski stwierdził, że może mu poszukać w budżecie pieniądze, których jak się nie wyda, to nic się nie stanie. Więcej w materiale audio.

Posłuchaj fragmentów posiedzenia Komisji Oświaty

{mp3}sound4/kotwica{/mp3}