Na posiedzeniu Komisji Prawa członkowie rad osiedlowych wypowiadali się na temat wyboru projektów do budżetu obywatelskiego. Mieli kilka uwag i obaw.
Kierownik Biura Prezydenta - Michał Kujaczyński, wyjaśniał członkom rad osiedlowych jak wygląda procedura wyboru projektów do sfinansowania z budżetu obywatelskiego, a więc kwotą 500 tysięcy złotych. Zostanie wybrana specjalna komisja, w skład której z głosem stanowiącym wchodzą przedstawiciele rad osiedli i 6 mieszkańców Kołobrzegu. Następnie każdy obywatel miasta może zgłosić własny projekt. Po tym etapie, komisja wybierze 15 projektów, na które głosować będą mieszkańcy w głosowaniu powszechnym. Będzie można zagłosować maksymalnie na 3 projekty. Wygra ten, który dostanie najwięcej głosów.
Niektórym członkom rad osiedlowych nie spodobało się, że będzie można głosować internetowo. Nie przekonało ich zapewnienie kierownika Biura Prezydenta, że głosujący będą posługiwać się numerem PESEL. Artur Dabkowski wprost dowodził, że sfałszowanie takich wyborów będzie banalne. - Wystarczy mieć dostęp do bazy danych PESEL - argumentował szef Zarządu Osiedla Podczele. Ostatecznie uzgodniono, że głosować będzie można internetowo, ale także głosy będą zbierać także członkowie rad. Chodzi o to, aby w wyborach wzięła udział jak największa ilość mieszkańców.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.