Ksiądz Zbigniew R., były proboszcz kołobrzeskiej parafii, powinien był stawić się dziś w areszcie w Koszalinie, ale tam nie dotarł. Koledzy więźniowie czekają...
Ksiądz został skazany na 2 lata więzienia w ubiegłym roku, ale jak na razie przebywa sobie na wolności. Niedawno sąd odrzucił jego wniosek o odroczenie odsiadki, ale Zbigniew R. się z tą decyzją nie zgodził i złożył odwołanie, bo jego stan zdrowia jest zły. Wkrótce ma ono zostać rozpatrzone, ale ksiądz powinien trafić do aresztu. Dziś czekaliśmy tam na na niego, ale się nie zjawił. Jeśli nie stawi się w ciągu 3 dni, na koszt podatników przywiezie go tam policja.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.