Temat prywatyzacji Uzdrowiska Kołobrzeg, zatacza coraz szersze kręgi. Rada Powiatowa SLD skierowała w związku z tym pismo do prezydenta RP.

Sz.P.
Bronisław Komorowski
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Od kilku miesięcy toczy się dyskusja na temat prywatyzacji Uzdrowiska Kołobrzeg SA. Pracownicy firmy zrobili wszystko co w ich mocy aby proces ten zatrzymać, przedstawiając rzeczowe argumenty, bazujące na zasadach określonych w art. 64 ustawy z dnia 28 lipca 2005r o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych, zapewniających równy i powszechny dostęp do lecznictwa uzdrowiskowego oraz leczenia uzdrowiskowego o zróżnicowanych kierunkach leczniczych. Praktyka ostatnich lat pokazała, że tylko grupa narodowych przedsiębiorstw uzdrowiskowych jest w stanie sprostać potrzebom profilaktyki zdrowotnej Polaków. Inne, z kapitałem prywatnym bardzo szybko odchodzą w kierunku prowadzenia działalności komercyjnej, likwidując niedochodowe formy lecznictwa, jak choćby lecznictwo dziecięce.

Niestety po stronie rządowej woli dyskusji brak. Minister Skarbu Państwa w ogóle nie chce  rozmawiać na temat powodów zbycia spółki. Minister Zdrowia, z zawodu lekarz pediatra i kawaler Orderu Uśmiechu uchyla się od publicznego zajęcia stanowiska w tej sprawie.

Warunki planowanej transakcji można określić tylko i wyłącznie jednym sformułowaniem – skandal! Przygotowując rozporządzenie w przedmiotowej sprawie, Minister Skarbu Państwa oszacował, że wpływy z prywatyzacji sześciu narodowych zakładów uzdrowiskowych wynosić będą ok. 125 mln zł, z czego sprzedaż akcji Uzdrowiska Kołobrzeg S.A. miałaby przynieść budżetowi państwa dochód w wysokości nieco ponad 20 mln zł. Należy przy tym podkreślić, że kołobrzeska spółka, to zespół zmodernizowanych, świetnie wyposażonych sanatoriów, zlokalizowanych w najatrakcyjniejszym obszarze miasta, gdzie wartość rynkowa terenów i obiektów przekracza kwotę 200 mln zł, a może i więcej!!

Nie bez znaczenia jest też stanowisko lokalnej społeczności, wyrażone w Uchwale Nr XXI/298/12 Rady Miasta Kołobrzeg, z dnia 24 lipca 2012r w sprawie prywatyzacji spółki "Uzdrowisko Kołobrzeg S.A.", w której samorząd kołobrzeski jednogłośnie, ponad podziałami sprzeciwia się zamiarom prywatyzacyjnym, mając na względzie m.in. zagrożenie utraty statusu miasta uzdrowiskowego.

Atmosfera w spółce uzdrowiskowej, która jest przecież jedną z wizytówek naszego miasta, wywołana uruchomieniem procesu prywatyzacyjnego jest bardzo skomplikowana. Prezes utracił kontakt z załogą. Ludzie czują się traktowani przedmiotowo, czego skutki na dzień dzisiejsze są bardzo złe. Wszystkie związki zawodowe działające w przedsiębiorstwie rozpoczęły akcją protestacyjną. W obronie narodowego charakteru spółki stają mieszkańcy Kołobrzegu, wspierani przez rzeszę kuracjuszy, a szczególnie rodzice dzieci przebywających na turnusach rehabilitacyjnych w dziecięcym Sanatorium „Słoneczko”. Wszyscy obawiamy się, że dotychczasowe zakłady lecznictwa uzdrowiskowego, w krótkim okresie czasu przekształcone zostaną w luksusowe apartamenty, a kołobrzeskie lecznictwo uzdrowiskowe przejdzie do historii. Zdumiewające jest to, że procesem prywatyzacji planuje się objąć przedsiębiorstwo, które przynosi spore zyski, a na remonty i inwestycje, tylko w roku ubiegłym przeznaczyło ponad 6 mln zł!! Pieniądze te wypracowane były ciężką pracą ludzi zatrudnionych w tej spółce. Należy zadać pytanie - dla kogo załoga to robiła?

Sojusz Lewicy Demokratycznej w Kołobrzegu, w imieniu wszystkich, którym sprawy lecznictwa uzdrowiskowego leżą na sercu, zwraca się z prośbą o interwencję w tej sprawie.

Chcemy uzyskać odpowiedzi na podstawowe pytania, które są pomijane a nawet celowo odrzucane przez stronę rządową.

Jaki jest powód sprzedaży spółki?
1. Na podstawie jakich wyliczeń cenę majątku oszacowano na nieco powyżej 20 milionów złotych?
2. Jak sprzedaż spółki wpłynie na dotację uzdrowiskową, którą samorząd Kołobrzegu otrzymuje ze budżetu państwa?
3. Co docelowo po sprzedaży spółki stanie się z obiektami?
4. Co dalej ze statusem miasta uzdrowiskowego?

Dzisiaj jest ostatni moment aby pytania te zadać w kontekście skutków, o których Rząd RP w ogóle nic nie mówi.

Polska zbyt długo pracowała na miano lidera lecznictwa uzdrowiskowego w Europie by tak „swobodnie” i bez sensu to stracić. Lecznictwo uzdrowiskowe, jako element profilaktyki zdrowotnej, pięciokrotnie tańszej od leczenia, stanowi jedną z części składowych naszego systemu opieki zdrowotnej. Prosimy aby ciężka praca pokoleń nie poszła na marne.

Jeżeli stanowisko strony rządowej jest takie, że nie chce prowadzić żadnej dyskusji na ten temat to ponawiamy prośbę aby to Pan taką dyskusję wywołał i jako Prezydent RP, przyczynił się do tego abyśmy wszyscy – Kołobrzeżanie i kuracjusze, zostali doinformowani w powyższym temacie.

Przewodniczący Rady Powiatowej
Sojuszu Lewicy Demokratyczniej
w Kołobrzegu
Jacek Kuś