Zbliża się sezon i wbrew obawom, plaża zaczęła się poszerzać... A na plażę centralną jeszcze nie dotarła refulacja. W Kołobrzegu, prace jeszcze potrwają.

Na sezon plaża będzie prawie gotowa. I choć prawie może robić dużą różnicę, to już teraz widać, że plaża, której zimą nie była, teraz czeka na turystów. W morzu wykonano już 4 z 12 progów podwodnych od sanatorium "Bałtyk" po Morskie Oko. Teraz przyszedł czas na refulację. Na plaży pojawi się 700 tysięcy ton piasku. To co widać obecnie, po zakończonym procesie refulacji ma dać nawet 30 metrów plaży, czy coś, czego w Kołobrzegu nie było od dawna. Dzięki progom podwodnym i ostrogom, plaża ma się odbudowywać. Prace potrwają do października. Co więc z sezonem? - Operacja przebiegnie dwuetapowo - plaża jednorazowo będzie zamykana na 500 metrowych odcinkach. Prace na pierwszym kilometrze zakończone zostaną pod koniec czerwca. Dalsza refulacja rozpocznie się dopiero pod koniec sierpnia i będzie wykonywana na odcinku od Morskiego Oka do Arki. Również wtedy będzie wykonywana w taki sposób, że zamknięty odcinek plaży nie będzie dłuższy niż 500 metrów - tłumaczy Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta.