Jak udało nam się ustalić, skończyły się miejsca w kolumbariach na Cmentarzu Komunalnym w Kołobrzegu. Nie wszystkie miejsca posiadają pochówek, jest kilka bez inskrypcji, ale jak ustaliliśmy, zostały one wcześniej sprzedane. Jeśli więc ktoś chce zrealizować pochówek urnowy, będzie mógł to zrobić w istniejącym grobie. To z kolei oznacza problemy. Dlaczego? Bo zmieniły się preferencje społeczne w zakresie formy pochówków. Obecnie ok. 60 procent to pochówki urnowe. Jest także drugi powód takiej sytuacji. To brak miejsca na kołobrzeskim cmentarzu i fakt, że nowa nekropolia jeszcze nie powstała.

Dlaczego więc nie powstają nowe kolumabaria? Jak usłyszeliśmy, miejsca w nich szybko się sprzedają. Co roku Zieleń Miejska budowała jak nie jedno, to dwa takie obiekty. Miasto, które administruje cmentarzem, zamówiło jednak projekt na nowe kolumbarium w nowym miejscu. Tyle, że do tej pory ono nie powstało. Jak usłyszeliśmy, obecnie projekt czeka na wydanie pozwolenia na budowę. Następnie, miasto ogłosi przetarg. To oznacza, że na nowe kolumbaria jeszcze trochę trzeba będzie poczekać.