W Dźwirzynie, samorządowcy dokonali uroczystego otwarcia zakończonej już budowy ścieżek rowerowych w Kołobrzegu, Gminie Kołobrzeg i Ustroniu.
Samorządowcy i mieszkańcy - obowiązkowo na rowerach, wystartowali z Dźwirzyna, gdzie wspólnie dokonali symbolicznego przecięcia wstęgi. Jak przypomniał prezydent Janusz Gromek, ścieżką przejechano się już na pewno ponad 100 tysięcy razy, a to oznacza, że projekt był trafiony w dziesiątkę. Wójt Gminy Kołobrzeg, Tadeusz Kowalski, przypomniał, że to nie ostatnie ścieżki wybudowane w gminie, bo szykują się kolejne. A to oznacza, że nasz powiat może stać się rowerowym rajem dla turystów. Po otwarciu ścieżki, rowerzyści pojechali aż do Ustronia Morskiego, gdzie czeka na nich wójt Jerzy "Sarenka" Kołakowski - gospodarz uroczystości dożynkowych.
Tymczasem otrzymaliśmy informację od zgromadzonych w Kołobrzegu rowerzystów, którzy o 13.30 mieli spotkać się z tymi, którzy wyjechali z Dźwirzyna i wspólnie dojechać do Ustronia, że rowerzyści przejechali i na nikogo nie zaczekali. - Stoją tu dzieci i dorośli, było to szumnie zapowiadane, a pan prezydent przejechał, pomachał, a na nas nikt nie zaczekał. Po co więc rozgłaszano przejazd? - pyta nasz Czytelnik. Zapytamy o to w poniedziałek organizatorów.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.