Niczego nieświadoma kobieta odebrała telefon podczas jazdy pociągiem. Po drugiej stronie słuchawki usłyszała męski głos, który oświadczył, że pieniądze na jej koncie bankowym są zagrożone i ktoś zamierza dokonywać nieautoryzowanych przelewów. Telefon wzbudził jej wątpliwości, o czym poinformowała „konsultanta”. Po chwili otrzymała kolejny telefon, który wyświetlił się jako infolinia jej banku. Młoda kobieta ponownie odebrała i od kolejnego „konsultanta” otrzymała zapewnienie o prawdziwości swoich kłopotów na koncie. Usłyszała, że ktoś zaciągnął na jej dane kredyt w wysokości prawie 100 tysięcy złotych i wobec tego musi sama jeszcze raz właściwie zaciągnąć ten kredyt i niezwłocznie przelać pieniądze, by nie ponosić żadnych kosztów związanych umowami kredytowymi, a tym samym pomóc w ujęciu sprawcy. Do legendy wymyślonej przez oszustów został dodany jeszcze jeden element. Otóż kobieta otrzymała tego dnia jeszcze jeden telefon. Mężczyzna przedstawił się jako policjant z wydziału cyberbezpieczeństwa komendy głównej i potwierdził wszystko to co usłyszała wcześniej od fałszywych konsultantów.
21-latka przez dwa dni była instruowana jak należy złożyć wniosek kredytowy, co i gdzie kliknąć, jak zwiększyć limit na koncie, a wreszcie jak przelewać pieniądze bezpośrednio na „bezpieczne konto”.
W wyniku oszustwa kobieta zaciągnęła kredyt na prawie 100 tysięcy złotych z czego 93 tysiące przelała na konto oszustów.
Policja apeluje! Nie dajmy się nabrać. Manipulacja, presja czasu, triki socjotechniczne to elementy które wykorzystują oszuści. Weryfikujmy każdy podejrzany telefon, każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego powinniśmy traktować jako próbę oszustwa. Pamiętajmy, że Policja nigdy nie prosi o przelewy pieniężne oraz nie informuje o swoich działaniach i akcjach.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.