Na kołobrzeskim targowisku od rana były tłumy kołobrzeżan. Kupowano warzywa, owoce, ciasta, a także produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym przede wszystkim jajka. Cena tych ostatnich wahała się od 50 groszy do 1,20 zł za sztukę, w zależności od rozmiaru jaja. Oznacza to, że koszt tylko 10 jaj to 12 zł, a to wielu na Święta Wielkanocne zapewne nie wystarczy. Dlatego trzeba kupić więcej i więcej zapłacić. Drogie jest masło - tu ceny są zróżnicowane w zależności od producenta. Natomiast ogłoszona dziś inflacja za marzec: 11% w sakli rok do roku, jest najwyższa od 22 lat i również ma wpływ na znowu rozpędzające się ceny żywności. Ogórek w ciągu miesiąca podrożał w zależności od stoiska nawet o złotówkę. Sprzedawcy rozkładają ręce i wskazują, że takie ceny są w hurtowniach, a przecież oni też ponoszą swoje koszty, które rosną krytycznie. Jak mówią nasi rozmówcy, cen warzyw i owoców poszybują w górę na majówkę i nie zatrzymają się do jesieni. Tegoroczne święta, jak wskazują eksperci, będą droższe w stosunku do ubiegłorocznych o co najmniej 50%, w zależności od składu koszyka wielkanocnego.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.