Podczas wyjazdowego meczu, Kotwica Kołobrzeg zmierzyła się ze Stalą Stalowa Wola. Biało niebiescy walczyli z drużyną ze środka tabeli o powrót na drugie miejsce w tabeli i była na to szansa. Całość spektaklu rozegrała się w drugiej połowie. Początkowo, byliśmy świadkami akcji za akcję, ze zmiennym szczęściem w strzałach na bramkę. Potem, przewagę zaczęła zdobywać Kotwica. Po nieudanym ataku gospodarzy, Marek Kozioł wykopał piłkę spod naszej bramki, a Jonathan Júnior w 81 minucie wyprzedził zawodników obrony i strzelił gola dla Kotwicy. Stalówka odpowiedziała bardzo szybko na naszą bramkę, ale zabrakło jej celności. W doliczonym czasie gry szansę na bramkę miał Bartosz Pioterczak, ale uratował nas słupek. Wydawało się, że Kotwica ma swoje wymarzone 3 punkty, że nic już nie przeszkodzi w odnotowaniu zwycięstwa na wyjeździe, gdy w 94 minucie, na sam koniec doliczonego czasu gry, w wyniku nieporozumienia Kotwicy w polu karnym, bramkę zdobył Sebastian Strózik. Sędziemu pozostało odgwizdać koniec spotkania i tak z wynikiem 1:1 zdobyliśmy 1 punkt.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.