Do groźnej sytuacji doszło dziś po południu na plaży w Sianożętach. W morzu topiły się dwie dziewczynki. Jeden z plażowiczów wskoczył do wody i ruszył im instynktownie na ratunek. Wczasowiczki udało się wyciągnąć na brzeg, natomiast problemy zaczął mieć mężczyzna, który znajdował się w wodzie. Uratowali go inni plażowicze. Na miejsce ruszyły służby ratunkowe i strażacy z OSP Ustronie Morskie. Mężczyzna wymagał reanimacji. Na plażę zadysponowano śmigłowiec LPR, ale po tym, gdy udało się przywrócić czynności życiowe, został odwołany. Mężczyznę przetransportowano do szpitala.
Warto pamiętać, że przy takim wietrze jak dziś, morze potrafi być niebezpieczne, zwłaszcza dla dzieci. Nie wolno ich spuszczać z oczu, nie można pozwolić sobie odpoczynek licząc na to, że nic się nie stanie. Na szczęście dziś nikt nie zginął.
Fot. archiwum
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.