Komisja Rewizyjna Rady Miasta skontrolowała mechanizm oddania środków unijnych do Centrum Unijnych Projektów Transportowyc. Oddaliśmy 2,7 mln zł.
O sprawie pisaliśmy w listopadzie (dowiedz się więcej: przeczytaj). Miasto zwróciło do CUPT 2,7 mln zł. Wytknięto nam, że w ramach realizacji projektu popełniliśmy błędy. Urzędnicy jednak wskazywali, że po pierwsze błędy były nic nie znaczące, a po drugie, wcześniej czytali je ministerialni eksperci i uwag nie wnieśli. Prezydent jednak decyzję o płatności podjął. Dlatego radni postanowili sprawdzić, co takiego w magistracie się stało.
Jak mówi Jacek Woźniak, nie ulega wątpliwości, że zostały popełnione błędy, które CUPT miastu wytknął. Ale Woźniak w wynikach kontroli stwierdza, że nie są to błędy, które powinny skutkować oddaniem dofinansowania dla drugiego etapu obwodnicy. Radni byli zgodni co do tego, że błędy te nie spowodowały straty, a więc zgodnie z wyrokami sądów, nie doszło do szkody. Skoro tak, to dotacja nie powinna zostać oddawana. W dodatku, zdaniem Jacka Woźniaka, CUPT nie wysilił się na żadne poważne uzasadnienie tej decyzji. Dlatego zdaniem Woźniaka, prezydent popełnił błąd, że oddał pieniądze. Według niego, nie zachodziła żadna podstawa do tego, aby tak działać. Radni byli również zgodni co do tego, że takie uzasadnienie CUPT w przypadku oddania sprawy do sądu zakończyłoby się porażką tej instytucji.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.