Overcast Clouds

14°C

Kołobrzeg

3 lipca 2024    |    Imieniny: Anatol, Jacek, Tomasz
3 lipca 2024    
    Imieniny: Anatol, Jacek, Tomasz

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

informacje kołobrzeg, klgr, zarządBadaliśmy sprawę zarzutów Komisji Rewizyjnej wobec zarządu Kołobrzeskiej Lokalnej Grupie Rybackiej. Niestety, większość pytań jest bez odpowiedzi.


To nie pierwsze zamieszanie wokół Kołobrzeskiej Lokalnej Grupy Rybackiej i wydawanych przez nią środków publicznych. Mając doświadczenia z KLGR, zgodnie z radą naszej kancelarii prawnej, kontaktowaliśmy się z zarządem KLGR tylko na piśmie. Na pierwsze nasze pismo z 25 października, zarząd odpowiedział, że jest organem społecznym, który w natłoku obowiązków nie jest w stanie odpowiedzieć na zadane proste pytania. Warto tu przytoczyć Uchwałę Nr 1 Komisji Rewizyjnej SKLGR z 22.04.2013: "Komisja ustala: 1. Kwotę 3000 zł jako wynagrodzenie/dieta dla Prezesa Zarządu za 1 miesiąc. 2. Kwotę 2800 zł jako wynagrodzenie/dieta dla Członków Zarządu za 1 miesiąc". Razem daje to 8600 za społeczną pracę miesięcznie - w ciągu roku ta społeczna praca to ponad 100 tysięcy złotych według uchwały Komisji Rewizyjnej. Być może za mało, żeby znaleźć czas na udzielenie odpowiedzi na pytania.

Dalsza korespondencja dowodzi, że chyba szukano argumentu, aby odmówić nam odpowiedzi na nasze pytania. Na początku pisma podpisywała prezes - Małgorzata Buda, że internetowa forma komunikacji nie uprawnia jej do wydawania nam jakichkolwiek informacji. Gdy napisaliśmy, że stanowisko pani prezes Budy jest niezgodne z prawem, 8 listopada odpisała, że stowarzyszenie nie jest organem administracji i mamy podać podstawę naszych żądań. Według pani prezes, kontakt przez pocztę elektroniczną z nią jest bezprawny, ale dalej koresponduje. Gdy wskazaliśmy podstawę Prawa prasowego, na podstawie którego zarząd KLGR musi odpowiedzieć na pytanie, zarząd zaczął się ślizgać delegacją ustawową do Ustawy o dostępie do informacji publicznej, traktując naszą redakcję jak zwykłego obywatela. I dostaliśmy kolejne żądanie w bezprawnej formie komunikacji, jaką jest e-mail: "wzywamy do wskazania w jakim zakresie dostęp do informacji przetworzonej jest szczególnie istotny dla interesu publicznego". Zarząd wygodnie dla siebie ominął Prawo prasowe, zastosował inną ustawę i stwierdził, że skoro musi zamazać dane wrażliwe, jak numery PESEL na dokumentach, to dokonuje wytworzenia informacji przetworzonej, a to odrębna zabawa i jak nie ma interesu publicznego, to nie musi odpowiadać. Wskazaliśmy przepis Prawa prasowego, który zobowiązuje zarząd KLGR do odpowiedzi, ale na zarządzie nie zrobiło to wrażenia i odmówił nam odpowiedzi na część naszych pytań, pozostałe uznając za niestanowiące informacji publicznej. Dostaliśmy tylko jedną odpowiedź, że "stowarzyszenie nie jest i nie było obsługiwane przez kancelarię prawniczą". Ale my pytaliśmy również o coś innego: o sens obsługi prawnej zarządu, ale zarząd uznał, że odpowiedź na to pytanie nie stanowi informacji publicznej.

Podstawą do naszego zainteresowania tym, co w KLGR się dzieje, jest praca Komisji Rewizyjnej. W protokole komisji z 11.10.2013 czytamy: "Zarząd SKLGR odmówił okazania listy Członków Stowarzyszenia oraz listy obecności członków na ostatnim Walnym Zgromadzeniu. Komisja Rewizyjna zapoznała się z uchwałami Zarządu od początku roku do dnia 18 września 2013 r. Do dnia 11.10.2013 r., czyli naszego posiedzenia, Zarząd albo nie podejmował uchwał, albo nam ich nie okazał. Komisja zapoznała się z przedstawioną listą opłacanych składek. Stwierdzono, że wielu umieszczonych na listach nie było przyjętych uchwałami zarządu do dnia 18 września 2013 roku w poczet członków. Zobowiązuje do tego Statut i jest to umieszczone w deklaracji członkowskiej". Temat ten kontynuowano na posiedzeniu 22.10.2013: "Analizując listy okazało się, że jest na nich wielu uczestników tzw. Wyjazdów Studyjnych (Komisja Rewizyjna jest w posiadaniu list uczestników tych wyjazdów). Wyjazdy te były regulowane regulaminem, a podstawą było, że uczestnik jest członkiem Stowarzyszenia. Na wyjazd kwalifikowano kandydatów na członka, co jest niezgodne ze Statutem". Jednocześnie komisja zobowiązała zarząd do wyjaśnienia nieprawidłowości dotyczących wyjazdów odnośnie członkostwa w stowarzyszeniu oraz opłacania przez nich składek.

Dotarliśmy do regulaminu wizyt studyjnych, który jest taki sam dla wszystkich grup rybackich w Polsce. Ich celem jest "nawiązanie współpracy, zdobycie wiedzy, umiejętności, wymiana informacji i doświadczeń na rzecz rozwoju i promocji obszarów zależnych od rybactwa". Wyjechać na wizytę studyjną mogły osoby, które zamieszkiwały na terenie KLGR (gminy: miasto Kołobrzeg, Kołobrzeg, Siemyśl, Ustronie Morskie). Zorganizowano 3 wyjazdy: do Francji (za 2845 zł za osobę), do Włoch i Słowenii (za 2390 zł za osobę) oraz do Włoch (za 2215 zł za osobę). Całość wyjazdów opisuje stosowny regulamin. Idąc tropem Komisji Rewizyjnej KLGR, która dopatrzyła się pewnych nieprawidłowości, warto zaznaczyć, że regulamin dopuszcza zmianę regulaminu lub ponowne rozpatrzenie rekrutacji na innych zasadach w przypadku braku dostatecznej liczby chętnych do udziału w projekcie lub w przypadku wystąpienia innych okoliczności.

Na stronie internetowej KLGR nie znaleźliśmy odpowiedzi na uchwałę Komisji Rewizyjnej KLGR, być może będzie to przedmiotem obrad walnego zebrania. W międzyczasie, rezygnację z pełnionej funkcji złożyli członkowie tejże komisji.

Chcąc odpowiedzieć na wątpliwości członków Komisji Rewizyjnej, redaktor naczelny Miastokolobrzeg.pl wysłał prezes Małgorzacie Budzie następujące pytania:
1. Proszę o podanie daty przyjęcia do KLGR (konkretna uchwała właściwego organu KLGR – proszę o kopię) osób, które uczestniczyły w wyjazdach do: Włoch-Słowenii, Włoch oraz do Francji wraz z podaniem całkowitej liczby osób, które wybrały się tam w ramach KLGR - proszę o dołączenie listy.
2. Proszę o wskazanie, kto z uczestników powyższych wypraw studyjnych zamieszkuje obszar działania KLGR.
3. Dlaczego na listach znalazły się osoby związane z samorządem trzebiatowskim? Co z KLGR ma wspólnego gmina Trzebiatów?
4. Czy w ramach finansowanych projektów przyznawano pieniądze osobom lub podmiotom znajdującym się w gminie Trzebiatów?
5. Kto obecnie sprawuje obsługę prawną KLGR i jakie kancelarie robiły to w przeszłości? Czy były one bezpośrednio związane z członkami zarządu? Oczekuję, że Pani prezes to sprawdzi tak, jak my to sprawdziliśmy.
6. Pani zdaniem, jaki był sens obsługi prawnej zarządu KLGR przez osoby, które są zależne bezpośrednio od członków zarządu?
7. Proszę o przekazanie kopii dokumentacji procedury wyboru kancelarii prawnych obsługujących KLGR.


Treść odpowiedzi już znamy. Trudno powiedzieć, wobec stosownych zapisów w regulaminie wyjazdów, czym kierował się zarząd, poza przytoczonymi w e-mailach artykułami z Ustawy o dostępie do informacji publicznej. Naszym zdaniem, wiele podjętych decyzji przez zarząd można obronić, ale przy zasłanianiu się takimi przepisami można stwierdzić niewiele poza tym. Czy rację ze swoimi zarzutami ma komisja czy zarząd, to rozstrzygnie prowadzona przez Urząd Marszałkowski kontrola, o której poinformował nas członek Zarządu Województwa - Jarosław Rzepa.

Na koniec, wobec blokady informacji ze strony zarządu, warto zacytować treść regulaminu wizyt studyjnych: "Uczestnik wyjazdu wyraża zgodę na wykorzystanie jego danych osobowych w ramach PO RYBY 2007-2013, w tym: działań promocyjnych i informacyjnych". Ale zarząd KLGR wie lepiej...

informacje kołobrzeg, klgr, zarząd

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama