Magda Dąbrówka, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych podpisała ugodę ze zwolnionym przez siebie pracownikiem - Anną Szubą, żoną działacza SLD.
O sprawie pisaliśmy nieco ponad miesiąc temu (dowiedz się więcej: przeczytaj). Anna Szuba wypowiedzenie warunków pracy i płacy odebrała listownie - będąc na urlopie wychowawczym. Była mocno zdziwiona zachowaniem swojego pracodawcy - Zarządu Dróg Powiatowych. Zdziwiony natomiast nie był jej mąż, Jarek Szuba, który odebrał to jak zwykłą zemstę polityczną ze strony Platformy Obywatelskiej.
Sprawa trafiła do Sądu Pracy. Dziś strony zawarły ugodę, w wyniku którego Anna Szuba otrzymała ekwiwalent za 3-miesięczne wypowiedzenie i odszkodowanie, a więc 6 miesięcznych pensji. Ugoda ma charakter salomonowy, gdyż żadna ze stron nie wygrywa. ZDP pozbywa się pracownika, a pracownik otrzymuje dodatkowe pieniądze.Chcieliśmy sprawdzić, czy takim działaniem Magda Dąbrówka, dyrektor ZDP, naraziła się na potencjalny zarzut naruszenia dyscypliny finansów publicznych, gdyż będzie musiała wydać kilka tysięcy złotych ekstra z i tak nadwerężonego ostrą zimą budżetu kierowanej przez siebie jednostki. Niestety, nie udało nam się z nią skontaktować. Jeśli jednak kierownictwo ZDP założyło rezerwę na ten cel, to wszystko odbędzie się zgodnie z prawem. Pozostaje jednak pytanie, dlaczego, skoro dyrektorka była pewna swojej decyzji, nie broniła jej w sądzie?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.