Wszystko wskazuje na to, że starsza kobieta popełniła samobójstwo. Jej ciało rano zostało znaleziono w rzece przy Bulwarze Marynarzy, gdzie została tylko laska.
78-latka była chora, przeszła już pięć operacji, ból uśmierzano jej morfiną. Rodzina jednak twierdzi, że była otoczona przyjaciółmi i nic nie wskazywało na to, żeby miała targnąć się na swoje życie. Kobieta wyszła z domu i skoczyła do rzeki. Pomimo, że przy bulwarze jest dość płytko, tyle wystarczyło, aby się utopiła.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.