Na piątek zaplanowano kolejny ogólnokrajowy protest rolników, który według najnowszych informacji ma objąć szeroką skalę. Oznacza to, że możemy spodziewać się znacznych utrudnień w ruchu drogowym. Zgodnie z przekazanymi doniesieniami, akcja protestacyjna planowana jest na dużą skalę, co oznacza, że kierowcy napotkają liczne przeszkody na swojej drodze. Utrudnienia mają wystąpić w licznych lokalizacjach od godziny 8:00 lub 9:00 rano. Większość z planowanych protestów ma trwać do godziny 16:00, jednakże niektóre blokady mogą się przedłużyć nawet do godziny 20:00 wieczorem.

Oprócz utrudnień na drogach lokalnych, krajowych, ekspresowych oraz autostradach, protestujący rolnicy zapowiedzieli także blokowanie centrów miast. Decyzja ta jest kulminacją długotrwałego niezadowolenia związana z kwestią importu zbóż i innych płodów rolnych z Ukrainy, która od kilku miesięcy budzi ogromne emocje.

Sprawa importu produktów rolnych z Ukrainy stała się centralnym punktem sporu, zanurzając się w tle politycznych rozgrywek i dyplomatycznego manewrowania. W środku tego zamieszania znajdują się rolnicy, którzy od dłuższego czasu wyrażają swoje niezadowolenie z obecnego stanu rzeczy, czasem stosując dosadne środki wyrazu. Kwestia importu z Ukrainy przekroczyła granice zwykłych handlowych negocjacji, stając się przedmiotem gorących dyskusji i sporów. Rozważane są nawet możliwości nałożenia limitów i embarg na importowane produkty rolnicze, co jeszcze bardziej zaostrza napięcie wśród rolników.

W Kołobrzegu blokad nie będzie, chociaż organizatorzy zapowiadają aktualizację map. W naszym regionie blokad możemy spodziewać się w Biesiekierzu oraz centrum Koszalina.