Nadal nieoficjalne wyniki głosowania wskazują na to, że z Kołobrzegu w sejmie mamy dwóch posłów: Marka Hoka z PO i Czesława Hoca z PiS. Nie mamy senatora.

Czesław Hoc był pewniakiem. Startował z 1 miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości, a ta partia ma swoich stałych wyborców. Ostatecznie, Hoc zdobył 19655 głosów. To gwarantuje mu mandat poselski. Będzie posłem już trzecią kadencję i jest to jego najlepszy wynik do tej pory.

Inaczej było z Markiem Hokiem. Bowiem Platforma Obywatelska miała w Kołobrzegu aż dwóch kandydatów i istniało ryzyko, że panowie zdobędą jedynie głosy na rzecz swojej listy. Tak jednak się nie stało, tym bardziej, że wynik Łukasza Czechowskiego powalający nie jest. 1391 głosów dla młodego pokolenia w parlamencie to raczej porażka. Tym samym Czechowski nie stał się zagrożeniem dla Hoka. Marek Hok zdobył 16252 głosy, o 10 tysięcy mniej niż jedynka PO w naszym okręgu, ale to drugi wynik na liście i gwarantuje Hokowi mandat. Oznacza to, że Marek Hok zastąpi w ławach poselskich tragicznie zmarłego posła Sebastiana Karpiniuka.

Woźniak Jacek zdobył 22173 głosów, a jego konkurentka z PO - Anna Sztark - ponad 44 tysiące głosów i to ona dostanie się do senatu.