Wykonawca prac budowlanych w Parku Henryka Dąbrowskiego przystąpił do kolejnego etapu prac, czyli usuwania sporych ilości wody ze stawku.
Trwa rewitalizacja Parku Dąbrowskiego. Jej koszt to ponad pół miliona złotych. Spuszczono już część wody ze stawku. Dziś przystąpiono do wypompowywania wody, która jeszcze pozostała, ale do takiego poziomu, który pozwoli na odłowienie żywych ryb. Ryby mają zostać przeniesione do Niekanina społeczne, przez członków Polskiego Związku Wędkarskiego. Obecnie ryby zostały zabrane do badań i nieoficjalnie wiadomo, że są zdrowe.
Pompa w ciągu minuty może wypompować 2 tysiące litrów. Do jakiego poziomu usunięta zostanie ze stawku woda? - Poziom, do którego należy obniżyć lustro wody, celem przygotowania do prawidłowego odłowu ryb przez PZW, został ustalony pomiędzy kierownikiem robót a przedstawicielem PZW. Aktualna głębokość wody w stawie wynosi ok. 1,2 do 1,5 m i jest wystarczająca do bezpiecznego przechowania ryb i nie zagraża ich bezpieczeństwu. Przedstawiciele PZW przystąpią do odłowienia ryb do 30 sierpnia. W tych dniach wybrane zostaną także ryby znajdujące się w mule i warstwie glonów - mówi Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta. Rzecznik przypomina mieszkańcom, że po spuszczeniu wody nie będzie wolno wchodzić na skarpy i dno stawu, gdyż z powodu dużego zamulenia, bagnistego podłoża, pokrycia warstwą śliskich glonów i śmieci - stanowi to zagrożenie dla życia i zdrowia.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.