Skończyło się lato. Ostatnie nieco chłodniejsze dni i noce przypominają nam, że zbliża się czas, kiedy w naszych domach powinny zacząć działać kaloryfery. Jaki będzie sezon grzewczy w tym roku? To najczęściej pojawiające się pytanie w e-mailach i komentarzach naszych czytelników. Okres ten zaczyna się zwykle pod koniec września i trwa do początku kwietnia. Sprawdziliśmy to w poniedziałek w Miejskiej Energetyce Cieplnej. Prezes spółki Andrzej Olichwiruk, podkreślał w rozmowie z naszą redakcją, że ciepło MEC dostarcza przez cały rok. - Jesteśmy w każdej chwili gotowi uruchamiać ogrzewanie budynków i wspólnot, czekamy tylko na ich dyspozycję - dodaje prezes. Jak udało nam się ustalić wnioski o uruchomienie sezonu grzewczego złożyło już kilka wspólnot i zarządców nieruchomości w tym te największe KTBS oraz KSM. W wielu mieszkaniach już od poniedziałku rano dało się odczuć ciepłe kaloryfery. Z tzw. miejskiego ogrzewania, czyli ciepła systemowego, korzysta nawet kilkanaście tysięcy kołobrzeżan. Za pomocą systemów ciepłowniczych dostarczane jest zarówno ogrzewanie, jak i ciepła woda.
Szkoły Podstawowe te podłączone do miejskiej sieci jeszcze takich dyspozycji nie zleciły MEC-owi.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.