W grudniu 2016 roku bezrobocie w powiecie kołobrzeskim wynosiło 7,6%. I to był rekord jeśli idzie o liczbę osób pozostających bez pracy. Tymczasem w grudniu 2019 roku bez pracy było 1,3% mieszkańców. W grudniu 2020 roku bez pracy pozostawało natomiast już 5% mieszkańców, co daje liczbę 1500 osób. - To nie jest dla mnie dana statystyczna. To jest 1500 tragedii dla tych osób, dla ich rodzin, ich najbliższych - mówi starosta. Do zasiłku uprawnionych jest zaledwie 300 osób. Jednocześnie wskazuje na to, że gospodarka kołobrzeska jest jednoimienna i osoby, które tracą pracę, mają problem, aby znaleźć nowe zatrudnienie. Tomasz Tamborski argumentował, że nie wiadomo, jak zakończy się ta epidemia i kiedy spotka nas następna. Dlatego argumentuje, że Kołobrzeg musi zmienić swoją gospodarkę i swoje nastawienie na zabezpieczenie w pracę swoich obywateli. Jego zdaniem, trzeba do tego mądrze wykorzystać 100 hektarów w Podczelu, więcej, połączyć Kołobrzeg z gminą Kołobrzeg i budować inną przestrzeń gospodarczą, nie związaną z turystyką. Więcej w materiale wideo.
Warto tu dodać, że przetarg na wykonanie studium możliwości poszerzenia profilu gospodarczego miasta Kołobrzeg i wskazanie ścieżki jego wdrożenia ogłasza właśnie Urząd Miasta Kołobrzeg. Po 30 latach dążenia z uporem w jednym tylko kierunku, władze Kołobrzegu dostrzegły problem?
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.