W samorządach trwa dyskusja nad zmianami do tarczy antykryzysowej. Propozycje i działania rządowe omijają małe firmy i mikroprzedsiębiorstwa, dlatego wstawiają się za nimi samorządowcy. Takie konsultacje odbyły się w Urzędzie Miasta Kołobrzeg, gdzie uwagi zgłosili przedstawiciele zarządu miasta. Dziś podobne spotkanie odbyło się z przedstawicielami Zarządu Powiatu. Koordynuje je Powiatowy Urząd Pracy, który ostatecznie będzie rozdzielał środki pomocowe. Proponowane zmiany miałyby dotyczyć kwestii związanych z przeważającym kodem PKD, tak aby starosta mógł takie firmy zakwalifikować do pomocy: "pominięcie w treści art.  15zze4  ust. 1 ustawy jako warunku udzielania wsparcia wobec mikro i małych przedsiębiorców posiadania oznaczeń PKD – Polskiej Klasyfikacji Działalności w zakresie przeważającej działalności tak aby wsparcie objęło wszystkich mikro i małych przedsiębiorców, bez znaczenia jaki jest deklarowany przez nich na dzień 30 września 2020 r. przeważający kod PKD; Aktualne brzmienie przepisu w sposób istotny zawęża grupę mikro i małych przedsiębiorców, którzy mogą ubiegać się o dotację – właśnie ze względu na brak właściwego, przeważającego PKD".

Kolejne zmiany dotyczą tych przedsiębiorców, którzy dopiero w ubiegłym roku prowadzą działalność. Zdaniem samorządowców, tarcza powinna objąć firmy, które najpóźniej 1 stycznia istniały na rynku. Ponadto, o wsparcie mogłyby się ubiegać firmy, które poniosły straty w 2020 roku, a nie tylko, jak chce rząd, które poniosły stratę 40% w stosunku do października i listopada 2019 roku. To nie koniec propozycji. Przepisy rządowe wykluczają z możliwości ubiegania się o wsparcie dofinansowania części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej dla przedsiębiorców będących osobami fizycznymi niezatrudniającymi pracowników tych, którzy już z takiej pomocy korzystali. Samorządowcy chcą, żeby wszyscy mogli o takie środki się starać. Ponadto, rząd nie rozważa już zwolnienia przedsiębiorców z ZUS, co w przypadku firm byłoby istotnym bodźcem i dało wytchnienie w tym trudnym okresie, gdy nie generują oni obrotów. Powyższe powinno obowiązywać bez podziału na branże i PKD.

Powyższe środki finansowe rozdzielne są dla przedsiębiorców zgodnie z kompetencjami powiatów przez powiatowe urzędy pracy. Powstaje też pytanie, dlaczego rząd ogranicza pomoc dla firm, które są w stanie zapaści przez bezprawne decyzje rządu. Na razie nikt na to pytanie nie odpowiada, ale to odpowiedzi na to pytanie już wkrótce udzieli Naczelny Sąd Administracyjny.