Kołobrzeżanki, a także kołobrzeżanie zgromadzili się pod biurem posła Czesława Hoca (PiS), protestując przeciwko politycznemu wyrokowi bezprawnie obsadzonemu Trybunału Konstytucyjnego. Polacy protestują także w innych miastach Polski, wskazując na działanie przeciwko kobiet i zmuszanie ich do rodzenia ciężko oraz nieuleczalnie chorych dzieci. Pod biurem Czesława Hoca, który, warto przypomnieć, jest autorem słynnych słów: "Zgwałconej 11-letniej dziewczynce powinno się dać szansę urodzić dziecko", milcząco wyrażano sprzeciw w związku z działaniem partii Prawo i Sprawiedliwość. Na miejscu pojawił się policjant, informując o nielegalnym zgromadzeniu, ale nikogo nie legitymowano i nie przeszkadzano w prowadzeniu protestu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.