Dzisiejsza sesja Rady Miasta Kołobrzeg rozpoczęła się od głosowania  projektu uchwały strategii promocji miasta na lata 2020-2025. Na początku głos zabrał Mateusz Zmyślony, dyrektor krakowskiej spółki "Eskadra", który wyjaśnił radnym cele powstania strategii, a także potrzebę zmiany marki "Klimatycznego Kołobrzegu" na poziomie liftingu. Zdaniem Zmyślonego, dzięki przyjęciu i realizacji tej strategii, Kołobrzeg ma szansę stać się miastem konkurencyjnym, miastem sukcesu. Jednocześnie odniósł się do dzisiejszego felietonu naszego redakcyjnego kolegi redaktora Roberta Dziemby, który skrytykował ten dokument, ukazując zawarte w nim absurdy (przeczytaj), nazywając go hamulcowym. Dyrektor zaapelował o przyjęcie strategii, a on sam przyjechał do Kołobrzegu, żeby ręczyć za tak ważną kwestię dla naszego miasta.

Radna Renata Brączyk, w imieniu Klubu i Sprawiedliwość, przywołała wątpliwości i uwagi, które wobec końcowego projektu powstały m.in. podczas pracy Komisji Społecznej Rady Miasta. Wskazała błędy, nieścisłości, elementy wskazują na nieaktualność dokumentu, a także te zapisy, które go wręcz ośmieszały, gdyż każdy mieszkaniec wie, że jest inaczej (w kuluarach radny Krzysztof Plewko przywoływał swój zarzut, że w strategii czyta, że Sunrise odbywa się w amfiteatrze, a przecież odbywa się w Podczelu). Radna złożyła wniosek o wykonanie poprawek w dokumencie i zdjęcie go z porządku obrad. Radni przystali na taki wniosek, a prezydent Anna Mieczkowska zapowiedziała przepracowanie strategii i ponowne przedłożenie jej radnym.