Kołobrzeska Policja wyjaśnia sprawę celowego niszczenia materiałów wyborczą w nocy z 17 na 18 października (zobacz). Mieszkanka Kołobrzegu była świadkiem, jak z samochodu Artura Dąbkowskiego wychodziło dwóch mężczyzn, którzy niszczyli materiały wyborcze należące do KWW Jacka Woźniaka. W innych miejscach wywieszano materiały promujące radnego, który ostatecznie startując z listy Kołobrzeskich Razem zdobył mandat. Pokazała nam także smsa, w którym radny w ciszy wyborczej zachęcał do głosowania na swoją osobę.
Co na to sam Dąbkowski? Przyznaje się do wysyłania smsów. Twierdzi, że wysyłał je do rodziny i znajomych i miał do tego prawo. A co z samochodem i niszczeniem materiałów? - Nie ma z tym nic wspólnego - deklaruje radny.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.