Związkowcy z kołobrzeskich spółek nie zostawiają suchej nitki za działanie prezydenta wobec usuwania przedstawicieli załogi z rad nadzorczych.
Przedstawiciele Komitetu Koordynacyjnego Związków Zawodowych, skomentowali sprawę usunięcia z rad nadzorczych spółek MEC, MZZDiOŚ oraz Komunikacji Miejskiej przedstawicieli załogi. Zarzucili prezydentowi zmienianie statutów spółek nocą, w tajemnicy, bez komunikacji z pracownikami. Wskazują brak dobrej woli prezydenta w kwestii nadzorowania spółek miejskich i pracy na rzecz mieszkańców.
Związkowcy nie ukrywali, że chodzi m.in. o sprawę nadzoru MEC, możliwości sprzedaży terenów spółki pod budownictwo i zmianę systemu grzewczego z miału węglowego na gaz, za co zapłacą mieszkańcy. To ta kwestia miała spowodować, że związkowcy zostali usunięci z rad nadzorczych. Dowodzono, że do tej pory prezydent nie kwestionował kompetencji związkowców i przedstawicieli pracowników. Stało się tak dopiero niedawno.
Związkowcy nie powiedzieli tego głośno, ale kwestie strajkowe tu i tam się pojawiają, ale tego słowa dziś unikano. Więcej w materiale video.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.