Andrzej Wojtkiewicz z Gorawina (zgodził się na publikację wizerunku i nazwiska), został oskarżony o pomówienie. Sprawę z paragrafu 212 Kodeksu karnego bada kołobrzeski sąd.
Poszło o ubiegłoroczne zebranie wiejskie w Gorawinie. To tam Andrzej Wojtkiewicz miał użyć słowa mafia wobec m.in. oskarżającego go Zbigniewa Piaseckiego. Świadkowie potwierdzili, że rozumieli również, iż za mafię uznał na przykład wójta Rymania. Wojtkiewicz, organista i społecznik, za jakiego siebie uważa, nie ukrywa, że użył słowa mafia, ale po pierwsze, został sprowokowany, po drugie, padło to wobec dwóch osób, a nie wójta Rymania.
W trakcie procesu, oskarżony przedłożył wiele dowodów, a także złożył obszerne wyjaśnienia. Sąd przesłuchał również świadków oskarżenia, którzy potwierdzali, że słowo mafia padło, ale szczegółów nie pamiętali, gdyż było to już dość dawno temu. Andrzej Wojtkiewicz zastanawiał się, dlaczego jedno słowo wszyscy pamiętają, a reszta z pamięci świadkom uleciała. Ale świadkowie odpowiadając na pytania oskarżyciela potwierdzali, że oskarżony jest osobą konfliktową i jest z tego znany.
Wojtkiewicz zamierza się bronić. Jako dowód w sprawie przedłożył nagranie z zebrania wiejskiego. Sąd zamierza przesłuchać nagrania na następnej rozprawie.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.