Po powstaniu w czerwcu 2012 roku w Radzie Gminy Ustroniu Morskie klubu "Ponad Podziałami", nowa formacja polityczna była kwestią czasu. Właśnie powstała.
Gdy 7 radnych na czele z Anną Britzen tworzyło nowy klub, separując się od ekipy wójta Kołakowskiego, było jasne, że jeśli myślą o kolejnych wyborach, prędzej bądź później będą musieli utworzyć nowy twór polityczny. Oczywiście, jeden ze współtwórców "Ruchu" - Piotr Skopowski, słowa polityka unika jak ognia. W języku polskim jest wiele słów, którymi politykę można zastąpić. Podobnie z partią. Dlatego w całej Polsce jak grzyby po deszczu powstają stowarzyszenia i ruchy. Ruch powstał również w Ustroniu i nazywa się Ruch Społeczny "Razem".
Na portalu ustrońskim, jego administrator Piotr Skopowski, ten sam, który recenzował publicystycznie wydarzenia społeczno-polityczne z Ustronia w lokalnych mediach, za każdym razem werbalnie odcinając się od jakichkolwiek sił politycznych, pisze: "Weszliśmy w rok przedwyborczy, który tradycyjnie jest czasem tworzenia nowych koncepcji i pomysłów na rozwój naszej Małej Ojczyzny". Wiadomo, każdy chce dla mieszkańców jak najlepiej, więc przecież nikt nie pisze, że chce zdobyć władzę, a o posadach, stołkach nie można wspominać. Skopowski pisze dalej: "To również czas wzmożonych dyskusji o wizjach zarządzania gminą czy pracy samorządu". I dlatego, co już dziwić nie powinno, ruch zamierza walczyć o władzę w gminie, czyli jego przedstawiciele wystartują w wyborach.
Ruch tworzą: Bogdan Czepukojć, Anna Britzen, Marek Rojek, Bogdan Drewniak, Krzysztof Grzywnowicz, Piotr Skopowski. Ten ostatni pisze: "Celem naszego Ruchu, jest zasypywanie dawnych i obecnych podziałów, integrowanie mieszkańców poprzez pokazywanie wspólnego celu, jakim jest dobro naszej społeczności oraz zarażanie innych naszym entuzjazmem i zapałem do działania. Ewentualny sukces w zbliżających się wyborach samorządowych jest dla nas sprawą drugorzędną". Raczej w tę drugorzędność trudno będzie uwierzyć, ale oznacza to jedno, kolejną dynamiczną kampanię wyborczą. Przypomnijmy, 3 lata temu zderzyły się siły obecnego wójta Jerzego Kołakowskiego oraz byłego już wójta Stanisława Zielińskiego. Nie zabrakło brudnej walki wyborczej i szukania haków na przeciwnika.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.