Akcja ratunkowa w Kukinii. Młody mężczyzna wszedł na dach budynku, na wysokość około 7 metrów i groził, że skoczy. Jak powiedział, tak też zrobił.

Na miejscu pojawili się strażacy, z podnośnikiem i skokochronem, byli policjanci i pogotowie. Negocjacje z człowiekiem, który siedział na dachu w majtkach nic nie dały. Na szczęście, strażacy posiadają od kilku tygodni skokochron, rozłożyli go przed piętrowym budynkiem, a wreszcie mężczyzna skoczył. Nic mu się nie stało, trafił do Szpitala Regionalnego w Kołobrzegu. Rodzina mężczyzny za naszym pośrednictwem dziękuję za pomoc, szczególnie strażakowi Piotrowi Darabaszowi.

Fot. MG