Broken Clouds

19°C

Kołobrzeg

28 czerwca 2024    |    Imieniny: Florentyna, Leon, Ireneusz
28 czerwca 2024    
    Imieniny: Florentyna, Leon, Ireneusz

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

Das Benzin, czyli postapokaliptyczny świat w Policach

Zwykle opisujemy miejsca, które są w zasięgu ręki, gdzie możemy dotrzeć pieszo lub rowerem. Dzisiaj jednak zrobię wyjątek, ponieważ będąc nad Zalewem Szczecińskim postanowiłem obejrzeć ruiny fabryki benzyny syntetycznej w Policach (Hydrierwerke Pölitz).

Niemcy po I wojnie światowej nie posiadały strategicznego dostępu do złóż ropy naftowej, dlatego też w latach 20-tych XX wieku opracowali technologię produkcji paliwa ciekłego z węgla. Siedem ton węgla pozwalało wyprodukować około tony paliwa, tak więc sam proces na wolnym rynku nie byłby raczej opłacalny. Po II wojnie światowej jedynie RPA na skalę gospodarczą produkowało syntetyczne paliwo, co zostało niejako wymuszone przez embargo nałożone na kraj za politykę apartheidu.

Produkowana w zakładach Hydrierwerke Pölitz benzyna w 1943 roku stanowiła 15% wszystkich niemieckich paliw syntetycznych, korzystały z niej U-Booty, Luftwaffe, Kriegsmarine i Wermacht. Przez 5 lat na terenie fabryki pracowało 30 tysięcy więźniów, prawie połowa z nich zmarła. O tym, jakie znaczenie miała fabryka może stanowić fakt, że była bombardowana od 1940 do jej ostatecznego zniszczenia w 1945 roku. Ruiny fabryki robią kolosalne wrażenie – rozmachem i nazistowską przerażającą wizją, przypominają dystopijny świat, który zespół Pink Floyd spokojnie mógłby umieścić na okładce swojej pierwszej płyty. Post apokaliptyczna rzeczywistość przypomina bardziej grę komputerową.

Najbardziej charakterystycznym punktem fabryki jest elewator węglowy przeznaczony do przechowywania półfabrykatów i produkcji benzyny. Oprócz niego, na 200 hektarach znajdują się zespoły silosów paliwowych, studnie, pozostałości hal produkcyjnych, schrony, młyny, bunkry przeciwlotnicze, estakady, kominy węglowe, zbiorniki na rezerwy gazu palnego, młyny, strażnice, rampy, wcześniej wszystko łączyła sieć dróg z linią kolejową i bocznicą. Przy niektórych budowlach znajdują się tablice z opisem. Nie jest do końca przebadana infrastruktura podziemna z basenami, kanałami, piwnicami, korytarzami transportowymi. Niektórzy uważają, że może tam na kilku kondygnacjach znajdować się największa w Europie wielopoziomowa fabryka benzyny syntetycznej. Zalane podziemia stanowią wciąż nieodkrytą zagadkę. Część terenu fabryki wpisano do obszaru Natura 2000, ze względu na 8 gatunków zimujących tam nietoperzy.

Fabrykę można zwiedzać samodzielnie, a przynajmniej nie ma wyraźnego zakazu. Co trzeba zaznaczyć – jest bardzo niebezpiecznie, kilkupiętrowe konstrukcje potrafią mieć dwumetrowe dziury przez wszystkie kondygnacje po bombach burzących. Przez teren ruin prowadzą wytyczone ścieżki: krótsza czerwona mierzy 2,7 km i dłuższa zielona o długości 3,8 km. Można się także umówić i zwiedzić teren fabryki z przewodnikiem. Fabryką opiekuje się Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Polickiej „SKARB”.

Jak się tam dostać publicznym transportem? Najlepiej dojechać do Polic ze Szczecina podmiejskim autobusem. Ruiny fabryki znajdują w pobliżu Zakładów Chemicznych Police na północ od Nowego Miasta. Współrzędne parkingu przy fabryce benzyny syntetycznej: 53.5536, 14.5409.

Dlaczego postanowiłem tutaj wspomnieć o tym? Wszyscy znają, albo słyszeli o Zakładach Doświadczalnych Peenemünde czy Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym (MRU). Łatwo tam dotrzeć, miejsca te są świetnie rozreklamowane z dobrą infrastrukturą i rozrywkami towarzyszącymi. Czasem warto jednak poszukać atrakcji nie do końca oczywistych i nie do końca dostępnych, bo wrażenia mogą przerosnąć nasze oczekiwania. Tak było w Policach.

Piotr Rybczyński

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama