Pechowy weekend na drogach Kołobrzegu i okolic. W niedziele po południu na zakręcie w Podczelu z drogi wypadło auto firmy ochroniarskiej.
Jak mówi kierowca auta, które wypadło z zakrętu, w pewnym momencie po prostu pojazd przestał reagować na ruchy kierownicą. Na liczniku miało być nieco ponad 50 km/h. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, którym poruszał się inny pojazd. Kierowca agencji ochroniarskiej wybrał lądowanie w rowie zamiast zderzenia. Jedna osoba ranna trafiła do szpitala.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.