Głosami radnych PO i PSL "za" i głosami radnych SLD przeciw, Rada Powiatu uchwaliła budżet. Ma to być budżet ostrożnościowy, a zdaniem opozycji wirtualny.

W swoim wystąpieniu starosta Tomasz Tamborski podkreślał, że priorytetem podczas układania planu budżetu jest przede wszystkim dalszy rozwój powiatu. Przedstawił, jak wyglądać będzie planowana sytuacja finansowa w roku 2014. Plan dochodów na rok 2014 wynosi ponad 107 mln zł, w tym: subwencje stanowią 42%, dotacje 9 %, udział w PIT i CIT 13%, projekty i programy unijne 8%, sprzedaż mienia 12 %, a pozostałe dochody własne 16%.

Plan wydatków na rok 2014 wynosi ponad 106 mln zł, w tym: wydatki majątkowe stanowią 9%, majątkowe ze sprzedaży 12%, dotacje dla jednostek 9%, wynagrodzenia i pochodne 50%, a pozostałe wydatki rzeczowe 22%. Budżet na 2014 rok zakłada osiągnięcie dodatniego wyniku finansowego w kwocie 750 000 zł. Przewidywana nadwyżka ma być przeznaczona na spłatę kredytów i zobowiązań finansowych. Nie ma jednak w planach zaciągania kolejnych kredytów, ograniczone zostały również wydatki bieżące.

Starosta stwierdził, że projekt budżetu ma charakter ostrożnościowy, ale mają być kontynuowane inwestycje drogowe i oświatowe. Suchej nitki na budżecie w mieniu radnych SLD nie zostawił radny Zbigniew Błaszczuk, choć już na samym początku zaznaczył, że i tak można przejść do kolejnego punktu porządku obrad, bo z głosem opozycji w Radzie Powiatu nikt się nie liczy. Błaszczuk budżet powiatu nazwał budżetem wirtualnym, opartym o nieosiągalne dochody. - Mówiliśmy o tym rok temu, potwierdziło się to, mówimy o tym i dzisiaj - podkreślał radny SLD. Planowaną termomodernizację obiektów jego zdaniem należy określić zdaniem zapytania. Wielkim znakiem zapytania Błaszczuk określił sprzedaż "Gryfa" i wieszczył, że cała sprawa skończy się wielkim sporem sądowym z dzierżawcą (wcześniej, radny Robert Lepa rozdał danym materiały przygotowane przez SLD z cenami ofertowymi obiektów w Kołobrzegu, gdzie najtańszy jest "Gryf"). Ostatecznie, radni budżet przegłosowali, nie zważając na uwagi SLD.