Kilka dni temu pisaliśmy o wniosku mieszkańców osiedla "Rzemieślnicze" w sprawie wycinki drzew w Parku im. Bolesława Krzywoustego na Janiskach.

Z tak przedstawioną sprawą w artykule "Wytną drzewa w parku bo te gubią liście"całkowicie się nie zgadzam. W imieniu Zarządu Osiedla w dniu 201308-13 wysłałem pismo do Urzędu Miasta w sprawie drzew rosnących wokół stawu w parku rekreacyjno-wypoczynkowym im. Bolesława Krzywoustego. W dniu 18.09.2013 r. na ogólnym zebraniu mieszkańców osiedla z Radą Osiedla i prezydentem miasta wraz z urzędnikami sprawa ta była dyskutowana. Żaden z mieszkańców osiedla obecny na tym zebraniu nie miał zastrzeżeń do argumentacji zarządu w tej sprawie. W tym piśmie Zarząd Osiedla przedstawił kilka powodów dlaczego wystąpił z takim wnioskiem. Pozwolę sobie zacytować fragment tego pisma: "Naszym zdaniem została zachwiana równowaga dwóch środowisk wodnego i roślinnego. Na dzień dzisiejszy drzewa w okół stawu bardzo się rozrosły. Spowodowało to zaciemnienie stawu, brak światła. Skutkuje to zanikiem życia wodnego, wyginęły żaby, ryby coraz rzadziej pojawia się dzikie ptactwo (wcześniej pojawiały się bociany, czaple oraz w dużej ilości kaczki). Woda w stawie zarosła obficie roślinnością wodną, co spowodowało wyginięcie istot żywych (prawdopodobnie brak tlenu, zabagnienie). Zdaniem zarządu osiedla przyczyną degradacji stawu jest zbyt duże zadrzewienie w okół stawu co skutkuje brakiem dostatecznej ilości światła, oraz bardzo dużej ilości
spadających liści które powodują jego zabagnienie. Staw stał się siedliskiem komarów z roku na rok jest ich coraz więcej".

Szczególnie w okresie letni drzewa te skutecznie blokują dostęp do wody światła i wszelkiego rodzaju ptactwa. Z tego artykułu wynika że Rada Osiedla nie wie co robi i jest wrogiem przyrody a tak nie jest, to z inicjatywy Rady Osiedla powstał ten park, tu nieskromnie powiem że w dużej mierze z mojej. Z góry założyliśmy że będzie to park rekreacyjno wypoczynkowy przyjazne mieszkańcom naszego miasta. Odniosę się również do zdania w tym artykule cytuję "niedawno w parku nasadzono nowe drzewa". Zgadza się, na niewielkiej przestrzeni nasadzono ich w ilości ok. 150 sztuk. Bez żadnej konsultacji z Radą Osiedla nie zgodnie z istniejącym projektem budowy parku. W tej sprawie Zarząd Osiedla w dniu 13.11.2013 r. wysłał pismo do prezydenta miasta. Widać że urzędnicy wiedzą najlepiej jakie są potrzeby mieszkańców. Pytam więc po co Urzędowi Miasta są potrzebne demokratycznie wybrane Rady Osiedla? Może najlepiej je zlikwidować i będzie święty spokój. My nie potrzebujemy kolejnego skansenu drzew w tym parku.

Z poważaniem
Kazimierz Szyszka
Przewodniczący Zarządu Osiedla Nr 8" Rzemieślnicze"