Przeszklona arenka stanęła na plaży na wysokości latarni morskiej. Jest jednak kłopot. Jest sztorm, a fale powybijały szyby w lokalu. Trwa walka z żywiołem.
Wszystko zaczęło się około godziny dziewiątej. Wzrastająca siła wiatru zaczęła początkowo zagrażać lokalowi na plaży, a wreszcie żywioł zaczął go uszkadzać. Woda wybiła część szyb i zaczęła wdzierać się do środka. Do akcji ruszyli robotnicy, którzy zaczęli układać worki z piaskiem, ale nie jest to takie łatwe, bowiem fale są silne i rozbijają się o o szyby i koparkę. Widać to zresztą po kołobrzeskim molo, gdzie kilkumetrowe strumienie wody rozbijają się z hukiem.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.