W ramach projektu finansowanego z funduszu spójności mamy do oddania 49 mln euro. Związek Miast i Gmin Dorzecza Parsęty liczy na pomoc rządu.
O problemie pisaliśmy pod koniec grudnia (przeczytaj informacje kołobrzeg). Pieniądze z Funduszu Spójności miały służyć spłaceniu kredytów zaciągniętych przez spółki wodociągowe, w tym kołobrzeskie wodociągi, a poręczonych przez gminy. W trakcie realizacji inwestycji okazało się, że pieniędzy unijnych jest za mało. Wyniki przetargów były o wiele wyższe, niż planowano. Powodem była między innymi koniunktura. Na całość prac otrzymaliśmy 150 milionów euro. Za te pieniądze postanowiono wykonać inwestycje w Kołobrzegu i Białogardzie. Szczecinek miał być realizowany w kolejnym rozdaniu. I będzie. Ale ponieważ pieniądze były przyznane na 3 rejony, a objęły tylko 2, trzeba zwrócić 30 procent tej kwoty, czyli 49 milionów euro. - Wstępne rozmowy z Komisją Europejską potwierdzały, że możemy tak zrobić. Ale skład KE się zmienił i teraz poznaliśmy inne zdanie - powiedział portalowi "gp24.pl" prezes ZMiGDP Waldemar Miśko.
Miśko liczy, że zgodnie z obietnicami, zadania pomniejszone o kwotę inflacji i pochodne dla 3 rejonów spowodują, że ostatecznie do zwrócenia obu rejonom zostanie ok. 25 milionów euro, czyli według dzisiejszego kursu 103 miliony złotych. Licząc proporcjonalnie, na rejon kołobrzeski przypadnie 51,5 miliona złotych, a więc średnio na każdą gminę uczestniczącą w projekcie przypadnie 6,43 miliona złotych. To ogromne kwoty dla wielu wiejskich gmin. - Te pieniądze powinniśmy dostać z Narodowego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zajął się tym minister Stanisław Gawłowski - mówi Miśko dla portalu "gp24.pl". Oby ten manewr się powiódł, bo inaczej niektóre jednostki samorządu mogą stanąć na skraju bankructwa.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.