Starostwo Powiatowe apeluje do mieszkańców, aby zaprzestali dokarmiania dzików. Ten proceder powoduje, że zwierzęta na osiedlu po prostu się stołują.

Problem dzików znów powraca. Dziki kręcą się pod balkonami bloków na Osiedlu Europejskim, bo mieszkańcy namiętnie je dokarmiają. Problem w tym, że dzika zwierzyna może być dla ludzi zagrożeniem. - W związku z kolejnymi informacjami na temat pojawiających się dzików w rejonie ul. Helsińskiej chcemy poinformować mieszkańców tego osiedla, że dopóki dziki będą na tym terenie dokarmiane, wszystkie nasze działania prewencyjne będą bezcelowe. W ubiegłym roku, w rejonie tego osiedla wybudowano odłownię, odłowiono i wywieziono przebywające tam stado, wywieszono tablice informacyjne z prośbą o niedokarmianie dzików - jednak wszystkie te działania nie przyniosły skutku, ponieważ niektórzy mieszkańcy nadal wyrzucają jedzenie przed balkony lub do pojemników na śmieci. Jeśli mieszkańcy będą nadal postępować w ten sposób, jedynym rozwiązaniem będzie ogrodzenie osiedla od strony trzcinowisk - ostrzega Marlena Wasilewicz-Wachowska, rzecznik prasowy starosty.