Ostatnia sesja Rady Miasta połączyła nas w obronie unikatowego schronu dowodzenia. Na działce, która miała zostać sprzedana, znajduje się ten historyczny obiekt -  Jacek Woźniak, rozpoczynając konferencję prasową, wyraził swoje zaniepokojenie. Chodzi o 1-hektarowy teren na którym znajduje się zabytek. Podczas sesji uchwała sprzedaży terenu nie przeszła,  radny Dariusz Zawadzki zagłosował przeciwko. Za tym głosowaniem poszły pewne perturbacje. Okazało się, że radny Zawadzki przystał na zaproszenie klubu Koalicja Samorządowa i na ostatnie dwa miesiące kadencji dołączył właśnie do nich. Jacek Woźniak podkreślił, że w ich klubie nie ma dyscypliny partyjnej, trzeba szanować zasady.

Na konferencji poruszono również kwestię innych zdewastowanych zabytków w mieście. Woźniak stanowczo powiedział “nie”. Teraz, w marcu, ten projekt ma ponownie pojawić się na kolejnej sesji. Apelujemy do prezydent Mieczkowskiej, aby tego nie robiła. Warto wdrożyć program ratunkowy, jak to mówił Dariusz Zawadzki na sesji. Należy omówić tę kwestię ze środowiskami zajmującymi się zabytkami, miłośnikami historii oraz muzeum. Niestety, tej debaty zabrakło.

Dariusz Zawadzki podziękował dotychczasowym kolegom z klubu, w którym był do tej pory, za wspólną pracę. Jacek Woźniak zapowiedział, że Dariusz Zawadzki znajdzie się na jego listach wyborczych w okręgu numer 3.

Zabytek, o którym mowa, jest wpisany do wojewódzkiego rejestru zabytków. Zarówno Woźniak, jak i Zawadzki, chcą spotkania i dyskusji na temat tego schronu. To unikat, który zasługuje na naszą troskę i ochronę dla przyszłych pokoleń. Podczele jest ważną częścią miasta, a kadencja kończy się pod koniec kwietnia. Dobrze by było, gdyby mieszkańcy wiedzieli, jakie plany wobec ich osiedla mają włodarze.

Więcej w materiale wideo.