Jeszcze kilkanaście lat temu ten zjadający około pół kilograma ryb dziennie skrzydlaty drapieżnik był zacięcie tępiony przez rybaków i trudno go było gdziekolwiek spotkać. Po tym, jak kormorany zostały objęte ochrona gatunkowa ich populacja rozrosła się w Polsce do ogromnych rozmiarów. Kto ich jeszcze nie widział, może je bez problemów zobaczyć w Ekoparku Wschodnim, który właśnie przeżywa inwazje tych rybolubnych ptaków. W normalny dzień można z grobli zobaczyć ich setki jak siedzą na gałęziach obeschniętych od ich kału krzaków i drzew, susząc sobie skrzydła.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.