PŻB obchodziła swoje 40 urodziny. Główna gala odbyła się w hotelu "Aquarius". Wziął w niej udział mister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej - Marek Gróbarczyk.
Jak ważna to spółka w historii Kołobrzegu, można przekonać się patrząc na to, jak wielu mieszkańców w niej pracowało i jak wielu robi to od 40 lat. Wtorkowe uroczystości były okazją do wspomnień, jak szczególnie podkreślał poseł Czesław Hoc, wspomnień czasami trudnych, jak walka o utrzymanie się spółki na rynku i zatrzymanie jej w portfelu Skarbu Państwa. Prezydent miasta życzył sobie, żeby promy PŻB pływały także w Kołobrzegu, a więc aby 100-metrowe jednostki wpływały do naszego portu. Prezes spółki - Piotr Redmerski polecił zapisać rozmiary tych jednostek z rozbawieniem, aczkolwiek w swoim przemówieniu nie ukrywał, że PŻB, aby być konkurencyjna, musi inwestować i remontować. To jedyna szansa na powodzenie na obecnym rynku.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.