Broken Clouds

16°C

Kołobrzeg

18 czerwca 2024    |    Imieniny: Elżbieta, Paula, Marek
18 czerwca 2024    
    Imieniny: Elżbieta, Paula, Marek

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

Jazda rowerem w centrum po nowemu...

Mamy nową organizację ruchu w centrum Kołobrzegu. Ponieważ do centrum przyjeżdżają turyści na jednośladach, a i mieszkańcy mają problem z jazdą w śródmieściu po nowemu, postanowiłem poświęcić temu słów kilka.

Po pierwsze, to nie jest tak, jak piszą niektórzy, że zamknięto w ruch w centrum. Ten ruch został znacznie ograniczony i wyprowadzony. Jak widać, jakiegoś armagedonu na razie z tego powodu nie ma. Jak każde zmiany, napotykają na werbalny opór tych, którym się one nie podobają. Nie jest to żadne zaskoczenie. Po kilkunastu dniach przychodzi zobojętnienie, a potem przyzwyczajenie. A jeśli komuś znaki nie odpowiadają i nie zamierza się do nich stosować, nic nie stoi na przeszkodzie zaliczyć kilka stówek mandatu, o punktach karnych nie wspominając.

Natomiast można było tę organizację nieco inaczej przygotować pod kątem rowerzystów. Zacznę od tych kierujących jednośladem, którzy widząc znak D-40, jadą tak, jakby innych znaków nie było, czyli na przykład na skrzyżowaniu Narutowicza i Armii Krajowej skręcają w lewo. Znak D-40 nie daje żadnych uprawnień rowerzystom. Ten znak daje uprawnienia pieszym, którzy mają pierwszeństwo przed pojazdami, które w dodatku nie mogą poruszać się z prędkością większą niż 20 km/h. Rowerzyści nie mogą jechać pod prąd - jak na ilustracji wprowadzającej. Niestety, w centrum miasta nie jest to odosobniony widok.

Do centrum przyjeżdża wiele osób na rowerach, korzystających na przykład ze szlaku wąskotorówki, które przyjeżdżają tu na przykład z okolic Wałcza czy Czaplinka. Miałem okazję spotkać takie osoby. Część z nich kursuje ścieżkami rowerowymi, ale część, ze względu na ilość ekwipunku i warunków na niektórych ścieżkach, tam gdzie nie jest to zabronione, jedzie ulicami. Zresztą, w dużej części centrum miasta nie ma ścieżek rowerowych i tu trzeba jechać jednokierunkowymi ulicami zabytkowego układu urbanistycznego. I teraz, dojeżdżając do skrzyżowania ulicy Katedralnej i Armii Krajowej, jest ustawiony znak "zakaz skrętu w lewo" wraz z tabliczką, kogo on nie dotyczy. Co ciekawe, nie ma tam rowerzystów. Ktoś powie, że po co tam cyklistom jakieś dodatkowe uprawienia. Tyle, że jadąc rowerem ulicą Armii Krajowej, przy postoju taksówek jest możliwość wjazdu rowerem w kierunku ratusza. To dlaczego, żeby dostać się do ratusza, muszę jechać Katedralną, Brzozową i Narutowicza? Pewnie da się to zmienić, co uważam byłoby wskazane.

Na koniec, pozwolę sobie jeszcze dopisać temat ścieżki rowerowej od strony targowiska przy ul. Trzebiatowskiej. W dni targowe, to co tam się dzieje, to woła o pomstę do nieba. Piesi wchodzą na ścieżkę kiedy chcą. Niektórzy sobie idą, powodując zagrożenie i zmuszając rowerzystów do gwałtownego hamowania. A proszę spróbować komuś zwrócić uwagę, że idzie ścieżką rowerową... Piszecie o tym w komentarzach, sam pisałem o tym razy kilka, niestety, niewiele to skutkuje. Ludzie w ogóle przestali reagować na dzwonek. Dzwonisz i mało kto sobie z tego coś tam robi. Zastanawiałem się na zainstalowaniem jakiejś lepszej syreny, ale niestety, przepisy dotyczące uwarunkowań technicznych wyposażenia roweru stanowią, że rower ma mieć dzwonek "lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku". A może, gdyby strażnikom miejskim zakupić hulajnogi do patrolowania, szczególnie w okresie wakacyjnym dróg rowerowych, i wysłać taki patrol w dni targowe na Trzebiatowską, jak już skończą dyżury pod ratuszem, coś by zmieniło...

Robert Dziemba



reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama