Skandal to mało powiedziane. Komisja Uzdrowiskowa to farsa. Jej posiedzenia regularnie zamieniają się w komisje śledcze, ludzie na nich obecnie i nieobecni są oskarżani, a Plewko bawi się w najlepsze. Czy radni odejdą z komisji czy opuści ją jej przewodniczący?
Chodzi o posiedzenie Komisji Uzdrowiskowej z połowy miesiąca. Komisja dość szeroko zajmowała się różnymi sprawami naszego miasta. Przeciwko zachowaniu regularnie protestowały osoby uczestniczące w komisji: radni i goście na czele z Marianem Jagiełką. To nie pierwsze szalone posiedzenie, o czym mówią pracownicy magistratu. Prosili swoich przełożonych, aby towarzyszyli im prawnicy, albo... psychiatra. - Jesteśmy przesłuchiwani i poniżani. Jak przewodniczący się rozpędzi, nie zna żadnych granic, łącznie z sugerowaniem śledztw CBA czy prokuratury. To jakaś paranoja - mówi jedna z urzędniczek.
Krzysztof Plewko podczas posiedzeń komisji jest również krytykowany przez radnych, ale nic sobie z tego nie robi. Jak twierdzi, działa zgodnie ze Statutem Miasta, a co najważniejsze, uczynił wreszcie z Komisji Uzdrowiskowej komisję, z którą trzeba się liczyć, której oceny i stanowiska są ważne w mieście, i która na poważnie zajmuje się sprawami uzdrowiska. Inaczej twierdzi radna Karolina Szarłata-Woźniak, której ostatnio Plewko odmówił zaprotokołowania jednej z wypowiedzi gości na komisji. Chodziło o to, że gdyby Jagiełka nie kupował ziemi od księdza, dziś nie miałby kłopotów. Szarłata-Woźniak chciała zaprotokołować jako dowód fakt, że to rodzaj zemsty na inwestorze. Ale w protokole zdania nie znajdziemy. Jest za to nagranie. Oto jego fragmenty...
{mp3}sound4/komisja{/mp3}
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.