Na konferencji prasowej radny Henryk Bieńkowski potwierdził, że będzie kandydował na urząd prezydenta miasta. Jego zdaniem, czas już na zmiany.
Bieńkowski podczas spotkania z dziennikarzami sprecyzował swoje plany wyborcze. Wiadomo, że wystartuje pod swoim nazwiskiem jako kandydat apolityczny. Jego celem jest zmiana wizerunku miasta, poprawa wydolności komunikacyjnej i kondycji gospodarczej, a przede wszystkim zastopowanie politycznego podziału miasta, w którym panuje strach przed wyrażaniem własnych myśli, a od grabarza po urzędnika wysokiego szczebla pracę mogą mieć w zasadzie członkowie Platformy Obywatelskiej czy popierające tę partię.
Bieńkowski stwierdził, że w ocenie jego zamierzeń warto sprawdzić co obiecał i co zrobił w ostatniej kadencji, gdy był prezydentem miasta. W jego przekonaniu, dziś ekipa PO realizuje to, co on rozpoczął. Henryk Bieńkowski chce więc znów wyciągnąć Kołobrzeg z marazmu gospodarczego i politycznej degrengolady.
Bieńkowskiego poparł jeden z obecnych gości na konferencji - jego były rzecznik prasowy - Piotr Pasikowski. Pasikowski cieszy się z deklaracji startu Bieńkowskiego, bo jego zdaniem jest to decyzja oczekiwana przez mieszkańców, a nawet postulowana, zwłaszcza przez osoby, które rozmyśliły się z poparcia innej opcji bądź nawet zawiodły się na rządach Janusza Gromka i Platformy Obywatelskiej. Więcej w materiale video.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.