Dziś drużyna biało niebieskich grała przed własną publicznością. Mecz na Stadionie im. Sebastiana Karpiniuka był ważny, bo Kotwica potrzebuje punktów, aby zagwarantować sobie jakąkolwiek bezpieczną sytuację na szczycie tabeli. Niestety, spotkanie z ŁKS II Łódź nie przebiegło po myśli nowego trenera Ryszarda Tarasiewicza. Jedyną bramkę w tym meczu strzelił w 30 minucie Maciej Śliwa na 0:1 dla gości. W konsekwencji, Kotwica na 3 miejscu w tabeli ma już 6 punktów straty do lidera Pogoni Siedlce i 2 punkty do KKS 1925 Kalisz.
Fot. archiwum
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.