Po południu, na ulicy IV Dywizji Piechoty, wybuchł pożar w pojeździe ciężarowym. Tłumić ogień na początku pomogli kierowcy innych samochodów.

Jak opowiadają świadkowie, ogień buchał od spodu pojazdu. Kilka małych gaśnic samochodowych nie było w stanie nawet zmniejszyć ognia. Dopiero jeden z przechodniów przybiegł z większą gaśnicą, która pomogła ochronić kabinę i opony pojazdu. Na miejscu pojawiła się Straż Miejska i strażacy ochotnicy, którzy walczyli z pożarem. Potem przybyli także strażacy z Kołobrzegu. Zagrożenie udało się zażegnać, ale pojazd nadaje się do kapitalnego remontu.

Fot. Przemek