Okazuje się, że łacha na Parsęcie, torująca przepływ wody w kierunku Kanału Drzewnego, pozostanie. Wody Polskie, jak informuje Tomasz Tamborski, zamówiły ekspertyzę, z której wynika, że na tym terenie jest fauna i flora, w konsekwencji czego, łacha nie będzie usuwana. Jak zauważa starosta, na kupie gnoju też jest życie, a jednak każdy wie co z tym zrobić. Już dziś konsekwencją funkcjonowania łachy jest spłycenie Parsęty pomiędzy mostem na Kamiennej a mostem na Łopuskiego. Z Tomaszem Tamborski rozmawiamy także o budowie skate parku w Podczelu, którą to inwestycję powiat miał zablokować. Przez decyzję starosty, miasto musi zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, a to kosztu i potrwa kilka miesięcy. Tamborski uważa, że skoro stwierdza się, że taka inwestycja na planie opracowanym przez urząd nie może powstać, to prezydent może odwołać się od decyzji powiatu do wojewody. Skoro tego nie robi, a rozpatrzenie odwołania zajmuje 30 dni, czyli znacznie krócej niż uchwalenie i wdrożenie zmian w planie, to znaczy, że zgadza się z decyzją. Więcej w materiale wideo.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.