Już za tydzień rozpoczną się egzaminy maturalne. Całe przedsięwzięcie odbywać będzie się w stanie epidemii i rygorów sanitarnych. W dodatku, młodzież praktycznie nie miała normalnych zajęć w tym roku szkolnym, co tylko potęguje stres związany z wynikami egzaminu dojrzałości. Jak mówi starosta, podjęte są specjalne środki, żeby te egzaminy się odbyły i dobiegły do końca. Stąd apel, aby maturzyści ograniczyli swoje kontakty z innymi osobami do naprawdę niezbędnego minimum. Powstaje bowiem pytanie, czy jeśli w tym czasie u kogokolwiek dojdzie do zarażenia koronawirusem, to czy do dalszej części egzaminu nie zostaną dopuszczeni wszyscy egzaminowani, który z taką osobą miały kontakt? - Bądźmy dobrej myśli - zachęca Tomasz Tamborski.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.