Jak mówi Tomasz Tamborski, nie chce, aby wciągać Zarząd Powiatu w konflikt w sprawie budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej Nr 3.
Na wczorajszej sesji, zastępca prezydenta Jacek Woźniak powiedział tak: "Pod naporem presji społecznej i naszej, Zarząd Powiatu zmienił zdanie co do lokalizacji sali gimnastycznej". Dziś, zapytaliśmy o to Tomasza Tamborskiego. - Ja bym bardzo prosił pana Jacka Woźniaka, żeby nie próbował mnie wciągać w ten konflikt, ten spór, który jak widzimy, toczy się - mówi starosta. Według Tamborskiego, ani rodzicie, ani władze miasta nie naciskały czy nie wymuszały na Zarządzie Powiatu jakichkolwiek decyzji. Po prostu, pierwsza lokalizacja sali gimnastycznej, wskazana przez miasto, zasłaniałaby całe skrzydło Zespołu Szkół Ekonomiczno-Hotelarskich, w której każdego dnia przebywa 900 osób. Nie było na to zgody dyrekcji szkoły. Przedłożono kolejną koncepcję, która zadowala wszystkie strony. Więcej o konflikcie w Radzie Miasta wokół sali gimnastycznej, można przeczytaj tutaj.
Ze starostą rozmawiamy również o sprzedaży działki pod "Morskie Oko", a także o tegoroczne wydatki na promocję powiatu i przekazywanie gadżetów mieszkańcom.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.